Szparunki - ręczne malowanie

Witam, w skrócie przedstawiam patent na namalowanie ręcznie szparunków w naszych wiekowych moto. Sam osobiście tak robiłem i wyszło w mojej ocenie bardzo dobrze.

A więc co potrzebujemy:
- element do malowania,
- ruzpuszczalink,
- papier ścierny do zmatowienia,
- cieniutki pędzelek,
- farbka do szparunków,
- taśma 3M (szerokość zależy od użytkownika) w moim przypadku 3,1mm -koszt taśmy na alledrogo ok 9zł. Wygląda tak:

W pierwszej kolejności kleimy taśmę tak jak ma być namalowany szparunek a następnie kleimy z jednej i drugiej strony równolegle do taśmy naklejonej na samym początku. Wygląda to mniej więcej tak:

Następnie taśmę którą nakleiliśmy jako pierwszą zrywamy i zostaje nam oklejone miejsce gdzie będziemy malować.

Zanim jedenak weźmiemy się za pędzelek trzeba lakier zmatowić i odtłuścić. Ja osobiście matowiłem wełną, ale drobny papierek będzie również ok. Po zmatowieniu np. patyczkiem do uszu Twisted Evil

odtłuszczamy miejsce zmatowione. I teraz najtrudniejsze, tj. samo malowanie, najlepszy pędzelek z długim włosiem i żeby nie był sztywny. Do malowania szparunków użyłęm akurat Hammerite w kolorze złotym niemal identyczny jak oryginalne ( mam stary bak więc mogłem porównać) Na allegro można nieraz spotkać takie farbki.
Samo malowanie nie jest skomplikowane, jak się komuś rączki trzęsą to jakieś piwko proponuje Wink

Należy również pamiętać aby farba Nam nie wyschła zanim zabierzemy się za ściąganie taśmy, ja generalnie kończyłem szparunek i zrywałem taśmę i WAŻNE taśme odklejamy pod jak największym kątem wtedy ładnie nam się rysuje linia szparunku nie strzępiąc się.

I tak wyglądają szparunki na błotniku Wink

ja też tak robiłem, tak wg mnie jest najlepiej. Ważne jest żeby po oklejeniu zmatowić i przemyć rozpuszczalnikiem, wtedy się będzie dobrze trzymać.

Ładnie to wygląda, nawet wykonanie nie jest aż tak bardzo trudne, tylko trzeba chyba mieć cierpliwość...?

no no nie zła robota, ale co do pędzelka to słyszałem, że najlepszy to jest z końskiego włosia czy jakos tak ??

Drix1994 napisał:

ale co do pędzelka to słyszałem, że najlepszy to jest z końskiego włosia czy jakos tak ??

zgadza się, ale nie mogłem dostać... Wink

co do cierpliwości to generalnie przy remoncie weterana jest wskazana Laughing

ja kupiłem w sklepie szkolnym miękki z długim włosiem. A taki specjalny do szparunków na pewno jest z jakimś zwierzęcym włosiem, nie pamiętam już z jakiego, ale wtedy nie używa się taśmy. Niektórzy też używają konopii - pakuł do rur

Witam. Oto mój sposób na ręcznie malowane szparunki. Do wykonania niezbędne są tylko dwie rzeczy: pędzel+farba. Pędzel dokładnie taki sam jak używany kiedyś(można go bez problemu kupić na ebay'u). Ten który ja używam to seria "mack" model produkowany od początku XXwieku bez zmian do dziś z włosia wiewiórki srebrnej. Farba: specjalna farba do pinstripingu nie wymagająca utwardzaczy, matowania powierzchni, lakierowania. Malujemy na gotowy(polakierowany) element, po 24h jest odporna na czynniki mechaniczne oraz rozpuszczalniki.(tak samo wykańczają w stanach na sam koniec np hot rody) Technologia niczym nie odbiega od tej stosowanej oryginalnie w polskich fabrykach motocykli.

Efekty prac prześlę dopiero jutro (regulamin forum)

Większość moich prac będzie można oglądać na facebook'u użytkownik "Kickstarter motocykle" (strona w aktualizacji)

Wszystkie elementy malowane bez polerowania